*muzyka*
Adam's POV
Weszliśmy do mojego domu. Lena nadal była jakaś mizerna na twarzy. Jakby zobaczyła ducha. Powoli zdejmowałam buty oraz bluzę. Odstawiła wszystko na odpowiednią półkę i wieszak. Bałem się o nią. A może się jej nie zdawało i naprawdę widziała Alicję? Nie chcę jej teraz o tym przypominać i zamartwiać.
Kiedy skończyła robić tą czynność, podeszła do mnie. Uśmiechnąłem się w niej stronę szczerze. Ruszyliśmy na górę. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to moja siostra siedząca na kanapie w salonie przy telewizorze i oglądająca ostatnio bardzo popularny serial pod tytułem: "Szkoła". Walnąłem się ręką o czoło, a Lena się zaśmiała. Momentalnie Dominika się odwróciła, a jej wzrok szybko padł na mnie.
- Nie miałeś być później? - zapytała moja siostra.
- Miałem, ale Boże Święty. Dominika... - westchnąłem.
- Co się stało? - zdziwiła się.
- Dziewczyno, jak Ty możesz to oglądać? - zadałem pytanie, lecz moja młodsza siostra spiorunowała mnie wzrokiem. Wiedziałem, że dostanę opieprz z jej strony.
- Chłopaku, jak Ty możesz to krytykować? - parsknąłem lekkim śmiechem i oparłem się rękoma o kanapę tak, że mogłem rozmawiać z nią twarzą w twarz. Ta odsunęła się i kaszlnęła.
- Fu. Mógłbyś chociaż umyć zęby - odparła Dominika udając, że się dusi. Usłyszałem za sobą cichy śmiech Leny. Odwróciłem się, a ta szybko się opanowała.
- Nie pomagasz - szepnąłem do niej i odwróciłem głowę w kierunku siostry.
- Wiesz dlaczego go krytykuję? Ponieważ jest to debilny serial, który jeszcze bardziej zachęca do robienia złych rzeczy. Zamiast pokazywać polskie szkoły od dobrej strony to pokazują od złej - prychnąłem, a Dominika przewróciła oczami. Poderwała się z miejsca.
- Jakbym słyszała mamę... To samo mogę powiedzieć o YouTube i o TWOIM kanale. Niczego on nie uczy. Jedynie co, to Poniedziałkowy Naruciak jest ogarnięty, a reszta? Totalny shit i tyle. A już nie wspomnę o Twoim pseudonimie. Naruciak? Haha, normalnie śmiać się chce! - wykrzyczała mi to prosto w twarz. Trochę mnie to zabolało, ale nie chciałem tego pokazać.
- Nie masz za grosz szacunku do mnie! Jak tak możesz mówić?! Dobrze wiesz, że wkładam całe serce i cierpliwość w mój kanał. Ja Ciebie nie krytykowałem tylko ten serial, a Ty co?! - widziałem, że zrobiło jej się głupio. Zaczęła się bawić palcami i spuściła głowę.
- Adam, ja... - przerwałem jej.
- Daruj sobie. - złapałem Lenę za rękę i poszedłem z nią do pokoju, jednak ta mnie puściła kiedy znajdowaliśmy się na schodach wiodących na górę.
- Adam, ona chciała przeprosić... - szepnęła moja Lenka.
- Trzeba było się zastanowić nad tym co mówi. - usłyszałem cichy szloch siostry. Wypuściłem powietrze. Brunetka spojrzała na mnie zatroskanym spojrzeniem.
- Nie wiem jak Ty, ale ja pójdę ją pocieszyć.
- Czyli stajesz po jej stronie, tak? - zapytałem krzyżując ręce na klatce piersiowej i marszcząc brwi.
- Nie. Po prostu nie lubię patrzeć jak ktoś płacze - zeszła na dół i pokierowała się do salonu gdzie siedziała Dominika.
Dominika's POV
Nie chciałam mu tego mówić. Zdenerwował mnie, bo bardzo dobrze wie jak lubię ten serial. Złapałam za pilota i wyłączyłam telewizor. Nie miałam już ochoty na nic. Nagle usłyszałam, że ktoś podąża w moją stronę. Pomyślałam, że to Adam, więc szybko otarłam łzy i usiadłam prosto, jak na baczność. Nawet nie odwróciłam głowy, żeby spojrzeć kto nadchodzi. Postać usiadła obok mnie,
- Dominika... - zaczęła. Zorientowałam się, że to kobiecy głos. Wszędzie go rozpoznam. To Lena!
- Och, Lena! - rzuciłam jej się na szyję z płaczem i żalem. Może za bardzo histeryzuję? Czułam jak klepała mnie po plecach. Odsunęłam się od niej i otarłam swoje łzy.
- Hej... Nie płacz. Nic się nie stało - pocieszała mnie dziewczyna.
- Jak to nic? Adam jest na mnie bardzo zły. Nie powinnam tak zrobić...
- Przejdzie mu, zobaczysz. Ja jeszcze z nim pogadam i namówię go, żeby Ci wybaczył, okej? Przecież nie może się na Ciebie gniewać wieczność - dziewczyna mojego brata uśmiechnęła się do mnie przyjacielsko.
- Dziękuję Lena, jesteś najlepsza - wtuliłam się w nią, a ta zachichotała.
- Cała przyjemność po mojej stronie - brunetka wstała.
- Lena! Idziesz? - z góry zawołał Adam.
- Tak, już idę, idę! - zawołała. - Spróbuję go przekonać - puściła mi oko i pobiegła na górę. Bardzo polubiłam Lenę. Jest miła dla mnie, nie to co poprzednie dziewczyny Adama. Można z nią normalnie porozmawiać. Mam nadzieję, że przekona Adama i będzie wszystko dobrze. Westchnęłam i poszłam do kuchni w poszukiwaniu czegoś do picia.
Rozdział 38...
Nie cały!
Druga część pojawi się...
Tak jak to JDabrowsky mówi...
Niebawem. 8)
A tak naprawdę to najpewniej w niedzielę.
Mam nadzieję, że rozdział się spodobał.
Wiem, że krótki, ale dopiero co wróciłam ze szpitala i nie jestem jeszcze ogarnięta.
Ale niedługo wszystko wróci do normy!
Czytasz? Komentujesz!!!
Czytasz? Komentujesz!!!
Bo to daje mi jeszcze więcej weny!
ENJOY!
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego weekendu, pozdrawiam, Wiktoria! :>
Lena jest cudna :) Chcialabym ja poznac w prawdziwym zyciu :') :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja wiedziałam, że roździał będzie dziś? xD Potrafię przewidywać przyszłość! Strzelam, że następny (na który nie mogę się doczekać) roździał będzie w... niedzielę! :D
OdpowiedzUsuńEjjj to jest MEEEEGAAA *u*
OdpowiedzUsuńDawaj mi tu kolejną część :P
<333
No Dominika trochę przesadziła, nie powiem. Lenka jak zawsze taka dobra i szlachetna. Co prawda, nie można nazwać ją Mary Sue, ale no. Było tam chyba ze dwa powtórzenia, ale to nieważne (wszystko jest ważne, trzeba uczyć się na błędach :) ). W każdym razie rozdział mi się podoba i, oczywiście, czekam na dalszą część <3
OdpowiedzUsuńi-am-not-your.blogspot.com/?m=1
Ps. Nie mówię, że ja jestem perfekcyjna, żeby ktoś mnie oto, broń Boże, nie posądził. Ja sama robię masę błędów. Ale to, co sama zauważam, to po prostu mówię, bo uważam, że lepiej powiedzieć teraz, kiedy nie jesteś wprawiona, niż za 20 lat, kiedy się przyzwyczaisz (mogę to powiedzieć na podstawie książki, którą czytam. Ciągle Thomas i Thomas, a przecież można użyć określenia blondyn, szatyn, chłopak, zielonooki, czy jakiegokolwiek innego). No, bo przecież 'Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał' :)
Brak słów,to jest cudne !<33
OdpowiedzUsuń